Ciśnienie tętnicze krwi – co warto wiedzieć?
W mediach od dawien dawna poruszany jest temat nadciśnienia tętniczego. Nie dziwi mnie to, bo problem ten jest bardzo ważny i niestety dotyka olbrzymiej części naszego społeczeństwa. Ale! Mówiąc o nadciśnieniu tętniczym, zapomina się wyjaśnić czym w ogóle jest ciśnienie tętnicze krwi. Dzisiejszy artykuł przybliży Wam to zagadnienie.
Jak sama nazwa wskazuje, ciśnienie tętnicze mierzone jest na podstawie przepływu krwi przez tętnice. Nie zagłębiając się w definicje fizyczne, choć te jak najbardziej są tutaj na miejscu, można powiedzieć, że nacisk przepływającej krwi na ściany naczyń to właśnie ciśnienie tętnicze.
Niby to wytłumaczyłam, ale powiedzmy sobie szczerze, wciąż nie odbiega to od definiowania, które już możecie znaleźć w internecie. Spróbujmy więc jeszcze raz, trochę bardziej “łopatologicznie”;) Dla tych, którzy jednak życzą sobie podstaw z fizyki – zapraszam na mój film na Youtubie.
Wyobraźcie sobie człowieka idącego po ulicy. Podczas wykonywania przez niego kroków, w momencie zetknięcia się podeszwy z podłożem wytwarzane jest ciśnienie o określonej wartości. Tak też krew naciskając na ściany tętnicy, w której przepływa, powoduje wytworzenie ciśnienia. A teraz, niech tym człowiekiem będzie kobieta idącą po asfalcie w upalny dzień. Kobieta ta, jako że idzie na trening, to ubrała buty sportowe. Powierzchnia jej obuwia jest w miarę duża. Można przypuszczać, że mimo miękkiego asfaltu nie odbije w nim podeszwy swojego buta. Co innego, kiedy pójdzie po tym asfalcie w szpilkach na kawę z koleżanką. Buty na wąskim obcasie z dużym prawdopodobieństwem zostawią w nim ślad. Nie dlatego, że szpilka buta jest ostra, ale dlatego, że jej powierzchnia jest dużo mniejsza niż butów sportowych. Ta sama kobieta, o stałej wadze, w zależności jaką powierzchnią (podeszwą buta) naciska na podłoże, takie ciśnienie wytwarza. Czym większa powierzchnia, tym mniejsze ciśnienie – czym mniejsza, tym ciśnienie rośnie.
Co ma wpływ na ciśnienie tętnicze krwi?
Zapytacie – po co mi to wszystko wiedzieć? Dlatego to piszę, bo jest to wstęp do zrozumienia chorób związanych właśnie z nieprawidłowym ciśnieniem krwi. Na to jakie mamy ciśnienie krwi ma wpływ:
- Ilość krwi, która znajduje się w naczyniu (objętość wyrzutowa serca) – ile krwi podczas jednego cyklu serce wyrzuci na obwód.
- Opór naczyniowy – jak bardzo plastyczne jest naczynie, na którego ściany krew wywiera nacisk.
Ciśnienie krwi skurczowe i rozkurczowe
Kolejnym ważnym zagadnieniem, o którym na pewno słyszeliście, jest ciśnienie skurczowe i rozkurczowe. Już tłumaczę co to takiego. Krew wpływa do lewego przedsionka serca, następnie do lewej komory, a ona kurcząc się wtłacza ją dalej do aorty i dużych tętnic. Moment osiągnięcia najwyższego ciśnienia w trakcie wykonywania tego skurczu nazywamy właśnie ciśnieniem skurczowym. Podczas rozkurczu komory, kiedy serce znajduje się w “spoczynku”, gdy ciśnienie krwi osiąga najmniejszą wartość, mówimy o ciśnieniu rozkurczowym.
Klasyfikacja ciśnienia tętniczego
Jestem przekonana, że mieliście już kiedyś mierzone ciśnienie tętnicze Waszej krwi. Pielęgniarka lub lekarz użyli wtedy pewnie stwierdzenia “ileś tam NA ileś tam”. Można to przetłumaczyć następująco: wartość ciśnienia skurczowego NA wartość ciśnienia rozkurczowego słupa rtęci (mmHg). No właśnie, teraz wiecie już więc które “ileś tam” oznacza ciśnienie rozkurczowe, a które skurczowe! A jakie wartości może przyjmować ciśnienie naszej krwi? Spójrzcie na rysunki poniżej.
Kiedyś mówiło się o za niskim ciśnieniu tętniczym krwi. Obecnie nie używa się takiego rozróżnienia. Zakładamy, że ciśnienie poniżej 120 na 80 mmHg to ciśnienie optymalne. Jeżeli chodzi o oba rodzaje ciśnienia prawidłowego to, zauważono, że osoby, u których występuje ciśnienie wysokie prawidłowe, mają większą szansę na rozwinięcie nadciśnienia tętniczego niż osoby z ciśnieniem prawidłowy, tym bardziej jeżeli stwierdzono je też u ich rodziców.
Jeżeli zdarzy się tak, że po zmierzeniu ciśnienia uzyskasz wartości skurczowe i rozkurczowe z różnych grup, wtedy przyjmujemy tę wyższą klasyfikację.
I najważniejsze pytanie! Czy jeśli jednorazowy pomiar ciśnienia wskaże na nadciśnienie, to czy jednoznacznie oznacza, że jesteś chory? Zdecydowani nie! Dlaczego nie i jak diagnozuje się nadciśnienie, będzie w kolejnym artykule 🙂 Zapraszam!